Czy zwykły przedmiot niemal codziennego użytku, wykorzystywany zarówno w warunkach domowych jak i przemysłowych, może obrosnąć w legendę? Czy znane powszechnie foremki aluminiowe mogą doczekać się własnych mitów powtarzanych przez kolejne osoby? Okazuje się, że jak najbardziej, dlatego warto wiedzieć, jakie informacje dotyczące tego niezbędnika każdej kuchni są prawdziwe.
Piekarniki i mikrofalówki
Zdecydowanie najczęściej pojawiają się informacje związane z używaniem aluminiowych foremek, tacek i brytfanek w piekarnikach oraz mikrofalówkach. W przypadku tych pierwszych wskazywane jest ryzyko związane z topieniem się foremek; tych drugich z kolei na niebezpieczeństwo wybuchu i pożaru związane z odbijaniem fal mikrofali od metalu, jakim jest aluminium. W obu przypadkach trzeba jasno zaznaczyć, że są to mity. Temperatura piekarnika jest zbyt niska, aby spowodować topienie się foremek aluminiowych. Te z powodzeniem wytrzymują temperatury do 350 stopni, a więc takie, których tradycyjny domowy piekarnik nawet nie osiąga. Także w przypadku mikrofalówek sprawa wygląda zupełnie inaczej, ponieważ współczesne brytfanki aluminiowe mogą być (oczywiście wraz z zawartością) podgrzewane w mikrofalach. Dla pewności warto sprawdzić nadruk na samym opakowaniu – jeśli pojemnik aluminiowy nie jest przeznaczony do mikrofal, taka informacja będzie na nim wytłoczona.
Szkodliwe substancje
Częstym motywem zarzutów do aluminiowych foremek, tacek i pudełek jest ten związany z wydzielaniem podczas obróbki cieplnej szkodliwych dla zdrowia substancji. To również mit, który w dużej mierze wynika z niewiedzy powielających go osób. Aluminium faktycznie może wytrącać związki chemiczne podczas procesów termicznych, jednak potrzebne są do tego naprawdę wysokie temperatury sięgające kilkuset stopni. Jeśli nikt nie planuje we własnej kuchni przetapiania tacek na grilla do stanu ciekłego, nie musi się obawiać żadnych szkodliwych i niebezpiecznych związków chemicznych w swojej żywności. Co więcej, foremki aluminiowe cechują się wręcz tym, że stanowią wrogie środowisko dla rozwoju ewentualnych bakterii i drobnoustrojów. Wynika to z prostego faktu, że są metalowe – a na takim podłożu rozwój wszelkich bakteryjnych kolonii jest znacznie utrudniony.
Recykling aluminiowych foremek
Kolejnym mitem jest popularne przekonanie, że skoro aluminiowe brytfanki, podkłady pod torty albo tacki do grilla są jednorazowe, to znaczy, że po wyrzuceniu nie da się z nimi nic zrobić. Prawda wygląda zupełnie inaczej: aluminium jest jednym z najbardziej ekologicznych i poddających się recyklingowi surowców na świecie. Szacuje się nawet, że trzy czwarte tego metalu będącego w powszechnym użyciu, zostało wytworzone w ostatnim stuleciu i cały czas jest wykorzystywane. Aluminiowe foremki nie kończą swojego życia na wysypisku, lecz wielokrotnie zyskują drugie życie – zwykle znów przekształcając się w kolejne opakowania do żywności. Warto też od razu dodać, że sam proces recyklingu w przypadku produktów z aluminium jest bardzo prosty i niskoenergetyczny. W praktyce oznacza to, że odzyskanie kilograma tego metalu jest nie tylko łatwe, ale i nie wymaga dużych nakładów energii ani wody.
Aluminiowe brytfanki a trzymanie ciepła
Nieprawdą jest również stwierdzenie, że metal przewodzi ciepło, więc aluminiowe opakowania i foremki będą bardzo szybko je oddawały do otoczenia, przez co potrawa błyskawicznie wystygnie. Owszem, metale są przewodnikami energii cieplnej, ale w przypadku aluminium działa to na jego korzyść. Potrawa zapakowania w takie pudełko, brytfankę czy foremkę będzie dłużej utrzymywała wysoką temperaturę. Część z nich można również zabezpieczyć specjalnymi deklami zamykającymi, które uniemożliwią utratę ciepła albo znacznie ją ograniczą podczas transportu. Dodatkowo również w procesie pieczenia (lub w przypadku tacek na grilla – grillowania i smażenia) temperatura powierzchni będzie szybko wzrastała, pozwalając na efektywniejszą obróbkę cieplną.
Przepuszczalność cieczy, światła i powietrza
Między mity należy też włożyć opinię o tym, jakoby foremki aluminiowe nie nadawały się do przechowywania żywności ze względu na dużą przepuszczalność cieczy, powietrza (tlenu i dwutlenku węgla oraz światła. Ma to rzekomo wpływać na utratę jakości przechowywanych tak posiłków a nawet do ich szybkiego psucia. Prawda – jak w poprzednich mitach – znów jest całkowicie inna. Aluminium jako metal stanowi stuprocentową ochronę przed wszelkiego rodzaju cieczami (w tym tłuszczem), dlatego chroni swoją zawartość przed przeciekaniem i wylaniem. Identycznie wygląda kwestia bariery przed światłem oraz różnymi gazami.
Elastyczność aluminium utrudnia transport
Niezwykle ciekawy jest ostatni mit mówiący o tym, że produkty aluminiowe ze względu na swoją elastyczność nie nadają się do transportu żywności. To właśnie ta cecha sprawia, że foremki aluminiowe, podkłady pod ciasto, patery, brytfanki doskonale sprawdzają się jako pojemniki do przetrzymywania i przewożenia gotowych potraw. Ich elastyczność pozwala na dowolne formowanie kształtów foremki, przez co lepiej dopasowuje się do trzymanej w niej żywności i chroni ją przed wylaniem lub wydostaniem się na zewnątrz w znacznie lepszym stopniu niż na przykład opakowania styropianowe.